sobota, 15 marca 2014

Kwiatki

 Muszę się pochwalić. Może nie ma czym, ale ja z moich kwiatków jestem dumna. Uwielbiam kwiaty, mam ich sporo, ale brak miejsca nie pozwala mi na ich większą ilość.
 Grudniczka posiadam już od ponad 6 lat, powinien kwitnąc co najmniej 2 razy do roku, a mi nie kwitł wcale, nie miałam warunków. Ciemny pokój, słońce było tylko latem i to o 4-5 rano, więc mój kwiat nie miał szans by pokazać swoje piękno. Poza tym liczne upadki i przeprowadzki nie służyły mu, bałam się nawet że uschnie całkiem. Z tego co widać na zdjęciach były swego czasu dwa wątłe szczepy. które z czasem puszczały nowe liście, ku mojej ucisze :). Około roku temu kwiat po raz pierwszy zakwitł, ale miał 2 kwiatostany, i szybko opadły, drugi raz zakwitł w grudniu 2013 r i kwiatki były aż do lutego, do tej pory kwitnie. Cieszyłam się jak głupia. :D Mój mężczyzna spytał "czym się tak podniecam?", ale on tego nigdy nie zrozumie...hehe.
Mój najładniejszy kwiatek ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz